Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejski basen na Azotorze i kryta pływalnia w Kędzierzynie-Koźlu będą przebudowane

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Prace na Azotorze mają się zakończyć najpóźniej w 2017 roku. Z kolei po dokończeniu bieżącego remontu pływalni ma powstać koncepcja jej rozbudowy.

Obiekt sportowy przy ul. Mostowej na osiedlu Azoty swoje najlepsze lata ma już za sobą. Od kilku sezonów Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji nie uruchamia tam lodowiska, z kolei basen przed każdymi wakacjami musi być na bieżąco naprawiany. Władze miasta chcą jednak zainwestować w Azotor.

- Myślimy nie tylko o przebudowie niecki, ale również powiększeniu infrastruktury na całym obiekcie, czyli zjeżdżalniach, boiskach, być może parku linowym - opowiada Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla odpowiedzialny za inwestycje.

Plan jest taki: przed tegorocznym sezonem Azotor przejdzie jeszcze kolejny doraźny remont. Potem ruszą prace związane z przebudową, które zakończą się najpóźniej w 2017 roku.
- Przy czym na pewno nie myślimy o budowie aquaparku, ta koncepcja nie jest brana pod uwagę - zastrzega jednak wiceprezydent Maruszczak.

Z aquaparkiem się nie udało

Park wodny z prawdziwego zdarzenia chciał budować były już prezydent Tomasz Wantuła. Obiecał to mieszkańcom w czasie kampanii wyborczej w 2010 roku. Podczas swoich rządów szukał prywatnych partnerów, którzy zgodziliby się współfinansować inwestycję w zamian za ewentualne zyski w przyszłości ze sprzedaży biletów. Rada miasta ostatecznie nie zgodziła się jednak na takie rozwiązanie.

Mieszkańcy mówią, że plany obecnych władz im odpowiadają. - Nie może być tak, że drugie pod względem liczby ludności miasto w województwie nie ma basenu z prawdziwego zdarzenia - podkreśla Damian Jutrznia z kędzierzyńskiego śródmieścia.

- Zwróćmy uwagę na fakt, że o wiele lepszy obiekt od naszego mają niewielkie, sąsiednie Zdzieszowice, gdzie zresztą wielu mieszkańców Kędzierzyna-Koźla latem jeździ się kąpać. Z drugiej strony wiele gmin przekonało się już, że budowa parku wodnego to drogie przedsięwzięcie i nie wiem, czy nasze miasto byłoby na coś takiego stać.

Nieco bardziej skomplikowana jest sprawa przebudowy krytej pływalni w al. Jana Pawła II. Obecnie trwają tam prace remontowe związane m.in. z wymianą elewacji, dachu, a także instalacji. Odnawiana jest niecka oraz stacja uzdatniania wody. Inwestycja, którą rozpoczęto w czerwcu 2014 roku początkowo miała się zakończyć w grudniu. Ale zakres robót powiększono już w trakcie. - W związku z tym inwestycja zostanie zakończona prawdopodobnie dopiero w czerwcu - mówi Artur Maruszczak.

Władze miasta myślą o rozbudowie pływalni. Liczba chętnych do korzystania z niej jest bowiem tak duża, że trudno jest tam znaleźć wolny tor do pływania. W tym celu ma powstać specjalna koncepcja rozbudowy obiektu o kolejną nieckę. Obecnie znajdują się tam dwie: mała dla dzieci i duża o długości 25 metrów.

Kiedyś było gdzie popływać

Mieszkańcy z rozrzewnieniem wspominają dawne lata, gdy w Kędzierzynie-Koźlu funkcjonowały cztery otwarte baseny. Oprócz tego na osiedlu Azoty kąpieliska znajdowały się także w Koźlu, na osiedlu Blachowania i w Kłodnicy.

To ostatnie, zbudowane jeszcze przed wojną, było najładniejsze. Jego atrakcją była skocznia. Dziś obiekt jest w ruinie, od lat 90. nikt się tam nie kąpał. Na razie nie ma pomysłu na jego zagospodarowanie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdzieszowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto